OFICJALNA STRONA
KTS ENEA SIARKOPOL TARNOBRZEG

Mecz na szczycie

Trzecie zwycięstwo z rzędu w ekstraklasie zanotował KTS Enea Siarkopol. Tarnobrzeżanki pokonały SKTS Sochaczew 3:0, ale był to pierwszy tak wyrównany mecz w tym sezonie.

W końcu było to spotkanie w całości godne ekstraklasy. Bardzo dobrze rozpoczęła Ilona Sztwiertnia, która z Fu Yu niespodziewanie prowadziła 5:1, ale zawodniczka gospodarzy szybko skorygowała taktykę i wygrała kolejnych dziesięć akcji. Później dołożyła następne trzy punkty, jednak utytułowana polska juniorka nie odpuściła i cały set rozstrzygnął się dopiero w końcówce. W trzeciej odsłonie Fu Yu już bezlitośnie wypunktowała sochaczewiankę.

Najlepszy pojedynek tego spotkania stoczyły jednak Han Ying i Irina Ciobanu. Lepiej rozpoczęła Ying i to ona wyszła na prowadzenie, ale po chwili był już remis w meczu. Liderki obu zespołów z wzajemnym szacunkiem kwitowały zagrania rywalki, a Hania po niesamowicie silnych zagraniach Ciobanu momentami patrzyła bezradnie w stronę swojej ławki. Wprowadziła jednak więcej kombinacyjnej gry i nie deprymowała się po fantastycznych uderzeniach przeciwniczki. Wygrała trzecią odsłonę a w czwartej obroniła kilka piłek meczowych i zakończyła starcie z wykorzystaniem własnego serwisu.

Trzecia partia meczu także przyniosła trochę emocji. Kinga Stefańska wyraźnie przegrała pierwszą odsłonę z Magdaleną Sikorską, która dziurawiła ją agresywnymi atakami i kontrami forhendowymi. Tarnobrzeżance udało się poprawić dokładność w odbiorze i precyzję zagrań, co dało jej prowadzenie 8:4. Wówczas ponownie zabrakło spokoju w grze i rywalka odrobiła straty. Przy stanie 10:9 i podaniu Sikorskiej trener Zbigniew Nęcek poprosił o czas, co przyniosło natychmiastowy efekt w postaci wygrania seta. Kolejna odsłona była już pod kontrolą tarnobrzeżanki, która zdobyła swój pierwszy punkt w sezonie, a KTS Enea Siarkopol po raz trzeci zdobył pełną pulę.

 

KTS Enea Siarkopol – SKTS Sochaczew I runda 23/24

Komentarze Facebook

Przejdź do paska narzędzi