KTS Enea Siarkopol udanie zainaugurował nowy sezon. W meczu z beniaminkiem Lucrum Skarbek Tarnowskie Góry tarnobrzeżanki straciły seta. Pierwszy punkt w barwach niebiesko-żółtych wywalczyła Aleksandra Michalak, którą mistrz Polski pozyskał przed tym sezonem.
Po Michalak nie było widać tremy, aż do trzeciego seta z Klaudią Franaszczuk. – Usztywniłam się – mówiła młoda tarnobrzeżanka. – Doprowadziłam jeszcze do wyrównania 9:9, ale nie dałam rady. W czwartym secie już jednak zwyciężyłam – dodała.
Dla zespołu Zbigniewa Nęcka dzisiejszy mecz był tylko rozgrzewką i przedsmakiem niedzielnych emocji. O godz. 16. mistrzynie Polski spotkają się bowiem przed własną publicznością z wicemistrzem kraju z Wrocławia.