KTS Enea Siarkopol czeka w sobotę o godz. 18. drugie spotkanie w Lidze Mistrzyń. Rywalki z Serbii zameldowały się w Tarnobrzegu bez Azjatek, co oznacza, że drużyna gości może nie być tak groźna jak spodziewali się gospodarze.
Może, ale to tylko papierowe kalkulacje. W pojedynku z Jous Les Tours wszystkie nasze zawodniczki mają nad francuskimi tenisistkami gigantyczną przewagę w rankingach, a przecież przy stole dwukrotnie rozstrzygał o wyniku tie-break. W sobotę niewykluczony jest podobny scenariusz. W TTC liderkami wydają się być Aneta Makszuti oraz Tijana Jokić, obie są etatowymi reprezentantkami Serbii. Jak sobie poradzą w starciu z utytułowanymi rywalkami w Lidze Mistrzyń okaże się już za kilkanaście godzin.
Transmisja spotkania w telewizji internetowej na stronie ETTU