Sensacyjnie zakończył się drugi turniej Grand Prix seniorek w Zawierciu. Pod nieobecność Natalii Bajor z Wrocławia triumfowała 19-letnia tarnobrzeżanka Agata Zakrzewska dla której był to życiowy sukces.
Zakrzewka w sobotę wywalczyła dopiero trzeci ćwierćfinał w zawodach tej rangi, ale w niedzielę nikt nie zdołał jej zatrzymać. Najpierw pewnie pokonała inną sprawczynię wielkiej niespodzianki, Julię Bartoszek, która rundę wcześniej wyrzuciła z turnieju rozstawioną z jedynką Roksanę Załomską. Później klubową koleżankę Kingę Stefańską, a po dramatycznym finale Paulinę Krzysiek 4:3.
-Nadal trudno mi w to uwierzyć, osiągnęłam największy sukces w karierze jak do tej pory. Dziękuję trenerowi i całej drużynie z Tarnobrzega, że mogę być jej częścią oraz nabywać nowych doświadczeń od starszych koleżanek. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy świętować wspólne sukcesy – mówiła kręcąc z niedowierzaniem głową Agata Zakrzewska.
Dumny ze swoich podopiecznych był także trener Zbigniew Nęcek, który już jednak jest przy czwartkowym meczu Ligi Mistrzyń, w którym KTS Enea Siarka podejmuje na zakończenie grupowych eliminacji węgierskie Budaorsi.