KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg wygrał w rewanżowym meczu 3:0 we Francji z TT Joue les Tours i przypieczętował awans do ćwiećfinału Ligi Mistrzyń. Jutro czeka tarnobrzeski klub ostatnia konfrontacja w grupie z serbskim Novim Sadem.
– Po analizie meczu w Tarnobrzegu zmieniliśmy ustawienie w drugim spotkaniu. Po losowaniu widziałem, że przesunięcie Han Ying na drugą pozycję zaskoczyło Francuzów, a zwłaszcza Audrey Zarif była niezadowolona, bo wolała uniknąć konfrontacji z defensywą. Yang Xiaoxin po raz kolejny pokazała, że jest bardzo odporna na stres i pomimo braku szczęścia wygrała piątego seta 6:4 a Ying zrobiła swoje, chociaż była świeżo po chorobie
mówi Zbigniew Nęcek.
Wynik meczu szybko zmieniła Han Ying, która w starciu z Zarif wykazała się niezwykłą stabilnością oddając jej w każdym secie po cztery punkty. Najtrudniejsze zadanie znowu czekało Yang Xiaoxin. Jej rywalka Li He bardzo dobrze radziła sobie z wymagającym układem sprzętowym tarnobrzeżanki i do rozstrzygnięcia tego pojedynku potrzebny był piąty set. Spotkanie zakończyła Elizabeta Samara zwyciężając 3:1 Fort Nolwenn. – Eli zagrała dużo lepiej niż w Tarnobrzegu, chociaż niepotrzebna była porażka w trzeciej odsłonie. Teraz jesteśmy już skupieni na Serbach i jedziemy tam dokończyć zadanie.
