Beniaminek z Jastrzębia-Zdroju nie miał za wielu argumentów w starciu z KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg i po neco ponad godzinie musiał skapitulować.
Zarówno Elizabeta Samara, jak i Wiktoria Pawłowicz oraz Agata Zakrzewska nie dały rywalkom żadnych szans. Najpierw Eliza czerpała przyjemność z konfrontacji z Julią Bartoszek, a następnie Wiktoria nie dała odczuć Annie Kubiak, że to dopiero jej pierwszy mecz w sezonie. Młodsza rywalka zostawiła bardzo dobre wrażenie, ale było to za mało, aby z tarnobrzeżanką wygrać seta.
Najbliżej tego była Agata Paszek, dla której początek spotkania z Agatą Zakrzewską nie układał się najlepiej, ale w trzecim secie zdołała odrobić kilkupunktową stratę i doprowadziła do remisu 9:9. Podopieczna Zbigniewa Nęcka nie straciła jednak zimnej krwi i dwie następne akcje rozstrzygnęła na swoją korzyść.
Julia Bartoszek – Elizabeta Samara 0:3 (-4,-6,-8),
Anna Kubiak – Wiktoria Pawłowicz 0:3 (-6,-4,8),
Agata Paszek -Agata Zakrzewska 0:3 (-2,-4,-9).