Agata Zakrzewska będzie reprezentowała KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg w TOP 16 w Gdańsku, który odbędzie się 12-13 grudnia. Każdy z klubów ekstraklasy miał prawo zgłosić po jednej zawodniczce. Do imprezy zgłosiły akces także Natalia Partyka oraz Katarzyna Grzybowska-Franc.
Z Partyką na czele
W Gdańsku wystąpią: Katarzyna Węgrzyn z KU AZS UE Wrocław, Paulina Krzysiek z MUKS START Spalona Mleczarnia Nadarzyn, Magdalena Sikorska z SKTS Sochaczew, Zuzanna Błażejewicz z Gotyka Toruń, Natalia Bogdanowicz z Polmleku Lidzbark Warmiński, Katarzyna Płotka z GOSRiT-u Energa Mar-Bruk ZRB Luzino, Anna Kubiak z JKTS Jastrzębie oraz Michalina Górska z Asterm Dojlidy Białystok. Brakującą pulę uzupełnią limity rozdzielone przez trenera kadry narodowej Zbigniewa Nęcka. Dzięki temu w Gdańsku możliwość występu uzyskała Natalia Partyka, grająca na co dzień w czeskim SKTS Stavoimpex Hodonin, indywidualna mistrzyni Polski Natalia Bajor oraz Anna Węgrzyn z Wrocławia, Katarzyna Grzybowska-Franc (Białystok), finalistka niedawnego Grand Prix seniorek, kadetka Anna Brzyska z Kolpingu Jarosław, Martyna Lis – mistrzyni Polski juniorek z Bogorii Grodzisk Mazowiecki oraz 13-letnia Wiktoria Wróbel, brązowa medalistka IMP Seniorek.
Na liście rezerwowej znalazły się: Aleksandra Michalak z Lidzbarka Warmińskiego, Dominika Wołowiec z Nadarzyna oraz Julia Szymczak z Wrocławia.
Turniej odbędzie się wzorem męskiego TOP 16, który organizowany jest dla czołowych zawodniczek jako uzupełnienie luki startowej w roku storpedowanym przez koronawirusa. Wszystkie uczestniczki wystąpią w kwalifikacjach grupowe. Do ćwierćfinałów awansują po dwie najlepsze, a dalsza faza przebiegnie już systemem pucharowym. Z KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg wystąpi tylko Agata Zakrzewska, bowiem Julia Ślązak leczy kontuzję, której nabawiła się w połowie listopada.
– Bardzo się cieszę z nominacji do TOP 16 – mówi Agata Zakrzewska. Dodaje, że turniej jest kolejną okazją do sprawdzenia swoich umiejętności, nad którymi codziennie pracuje. Oczekuję od siebie na pewno od początku do samego końca walki o każdą piłkę oraz optymalnego przygotowania do meczów. Staram się nie obciążać założeniami wynikowymi, tylko nastawiać pozytywnie i koncentrować nad budowaniem własnej gry – dodaje 20-latka.
Inicjatywa PZTS
Pierwsze cztery zawodniczki dostaną nagrody finansowe, a partnerami imprezy są Ministerstwo Sporu, Tibhar oraz Przegląd Sportowy. – Organizowanie przez Polski Związek Tenisa Stołowego w okresie pandemii indywidualnych turniejów w systemie TOP 16 jest z mojego punktu widzenia bardzo dobrym pomysłem. Praktycznie wszystkie najlepsze polskie zawodniczki, z którymi współpracuję w ramach Reprezentacji Polski zagrają w Gdańsku. Będzie to świetna możliwość, aby móc obserwować aktualny stan przygotowania technicznego i fizycznego na koniec pierwszej części tego nietypowego sezonu. Bardzo cieszy mnie akces do tego startu Natalii Partyki, Natalli Bajor, Katarzyny Grzybowskiej-Franc, Anny Węgrzyn i Katarzyny Węgrzyn. Trochę martwi, że niektóre kluby Ekstraklasy nie nominują swoich najlepszych polskich zawodniczek a to przecież obniży poziom sportowy turnieju. Dziękuję Prezesowi Dariuszowi Szumacherowi i władzom Związku za decyzję o organizacji i sfinansowaniu imprezy w Gdańsku.
Całość zawodów będzie transmitowana na www.pzts.pl
